Darmowy PageRank

piątek, 4 stycznia 2013

o złodziejach i więźniach

 Dwóch skazańców siedzi w więzieniu.
Jeden pyta drugiego:
- Za co siedzisz?
- Napadłem na bank z bronią w ręku, zastrzeliłem dwóch ochroniarzy, i ukradłem samochód. A ty za co siedzisz?
- Za kurę?
- Jak to?
- Bo cholera wpadła do ogródka, kopała kopała aż teściową odkopała.

2 skazańców gada:
- za co siedzisz??
- to przez syna.
- wsypał Cię?
- nie... napisał wypracowanie na temat "kim jest mój tata"

Do sadu przychodzą dwaj złodzieje kraść jabłka.
Po chwili właściciel sadu zorientował się, iż ktoś kradnie
jego owoce. Sadownik wyrusza do sadu, aby złapać złodziei i złapał
jednego a drugi uciekł. Wkurzony sadownik
złapał złodzieja za jaja i pyta:
-Ktoś ty???
On nic nie mówi
-Ktoś ty??!! - i mocniej przekręcił za jaja
On nie odezwał sie ani słowem
Sadownik tak mu wykręcił jaja, że mu się łzy polały i pyta
-Ktoś ty???!!!!!
a on na to
-Jasiek niemowa z Krakowa!

- Za co siedzisz?
- Za napad na bank. A ty?
- Jak ci powiem to nie będziesz mógł spać.
- No co Ty, powiedz, przecież jestem kolegą z celi.
- Za gwałty na śpiących mężczyznach.